Sztokholm to stolica i zarazem największe miasto Szwecji. Aby usprawnić komunikację drogową w mieście, władze kraju zdecydowały się na realizację ogromnego przedsięwzięcia infrastrukturalnego, którego realizacja potrwa 10 lat.

21-kilometrowę trasę, łączącą północną i południową część miasta, w ponad 85% stanowić będzie trasa biegnąca w tunelu drogowym. Zgodnie z koncepcją w ramach projektu Bypass Stockholm powstaną dwie nitki tunelu (po jednej w każdym kierunku), w których znajdą się po trzy pasy ruchu. Długość każdej z nich wyniesie około 18 km. Tunele w najniższym punkcie osiągną głębokość 60 m poniżej poziomu jeziora Melar oraz 100 m poniżej poziomu ziemi. Podczas budowy zostanie wydobyte około 19 mln ton urobku. Aby jego transport na miejsce utylizacji nie zakłócał ruchu drogowego, zostaną w tym celu wyznaczone specjalne trasy. W związku z tym powstaną m.in. trzy tymczasowe mosty – jeden w stoczni Sätra, a dwa na wyspie LoVo.

Trasa zostanie włączona w ciąg jednej z najważniejszych arterii Szwecji, czyli autostrady A4.

O tym, jak ważna dla miasta i odciążenia ruchu naziemnego, jest realizacja przedsięwzięcia, może świadczyć fakt, że po sfinalizowaniu projektu do 2035 r. trasą będzie przemieszczać się około 140 tys. samochodów w ciągu dnia. Koszt realizacji przedsięwzięcia oszacowany to około 3,1 mld EUR.

Zaawansowanie projektu

Pierwsze prace związane z realizacją tego zadania rozpoczęły się w 2015 r. Zamawiający, szwedzka rządowa agencja transportu Swedish Transport Administration (STA), rozstrzygnął już kilka przetargów. Na liście dostawców sprzętu niezbędnego do realizacji przedsięwzięcia znalazła się m.in. firma Atlas Copco, która na plac budowy dostarczyła już kilka maszyn. Wśród nich duże wiertnice Boomer WE3C/XE3C oraz torkretnice typu Potenza, których właściwości podczas II Konferencji „Budownictwo Podziemne” omówił Robert Janowski, z firmy Atlas Copco Polska sp. z o.o.